Opublikowane przez
Jeże z Ekostraży znalazły schronienie w Sulistrowicach 28.04.2025 🦔🦔🦔
Jeże są klasyfikowane jako narażone na wyginięcie, a największymi przyczynami są utrata siedlisk i wzrost liczby wypadków drogowych. Najmniejsza zmiana może mieć ogromne znaczenie.
W Sulistrowicach od lat pomagamy naszym mniejszym przyjaciołom. Cztery lata temu, Alicja Krupa, ex sołtyska Sulistrowic nawiązała owocną współpracę z Ekostrażą we Wrocławiu. Od tego czasu na terenie wsi nowe życie rozpoczęło niemal 100 uratowanych jeżyków. Mieszkańcy zakładają budki dla jeży, użyczają ogrodów jeżowym rodzinom, tworzą bezpieczne przejścia i dokarmiają. Jesteśmy ich ostoją i bezpiecznym miejscem do życia na wolności.
28 kwietnia 2025 r. na terenie Sulistrowic zostały wywieszone znaki, ostrzegające kierowców przed obecnością jeży i żab na głównych drogach sołectwa, tam, gdzie najbardziej są aktywne nasze zwierzaczki ☺ Sylwia Szwedowska – Przewodnicząca Rady Sołeckiej Sulistrowic, zorganizowała tabliczki i mocowania. Projekt został sfinansowany ze Stowarzyszenia Rozwoju Masywu Ślęży (SuliWoods). Przyglądajcie się naszym znakom drogowym, a z pewnością zauważycie, że jesteśmy wsią przyjazną jeżom i żabom.
W zamian za to jeże pomagają nam w czyszczeniu ogrodów z niechcianych gości. Jedzą tłuste robaki (larwy, pająki, ślimaki, pędraki). Absolutnie nie wolno dawać im mleka (ani krowiego, koziego, czy nawet roślinnego). Piją wyłącznie wodę. Jabłek nie jedzą wcale ☺. Są przyjazne i nieuciążliwe, a ich pchły to gatunek pcheł, które żerują wyłącznie na jeżu (czyli nie przechodzą na psy, koty, ani ludzi).
28 kwietnia 2025 r. w Sulistrowicach mieliśmy prawdziwe Święto Jeża, bowiem w tym samym dniu, Ekostraż z Wrocławia przywiozła do wsi kolejną partię 14-tu uratowanych z całego Dolnego Śląska jeżyków. Była również dziennikarka z Radia Wrocław i zrobiła reportaż z tego wydarzenia (link wywiadu i fotorelację na kanale youtube poniżej). Niebawem przyjadą do nas kolejne kolczaste☺ Szefowa sekcji jeży – Marta Zienkiewicz z Ekostraży, uważa nasz rejon, na początek nowego życia dla swoich podopiecznych, za najbardziej optymalny.
Co trzeba zrobić, aby dostać jeża do ogrodu? Nie jest to takie proste, bo jeż to nie prezent. Nie da się go dostać, ani kupić, ani nawet poprosić, czy wybłagać ☺
Jeże, które przyjeżdżają co roku do Sulistrowic z Ekostraży, to jeże po leczeniu lub zimowaniu w wolierach, ale wciąż rokujące na życie na dzikiej wolności. Jeże wypuszczane są późnym wieczorem (czas ich aktywności), aby mogły dziko rozbiec się po okolicy i samodzielnie poszukać sobie miejsca do dzikiego jeżowego życia. Jeśli zatem chcecie mieć w ogrodzie jeżyki, należy stworzyć im odpowiednie warunki. One Was same znajdą.
- Porozstawiaj niskie ceramiczne miseczki (np. talerze) z czystą wodą do picia, ponieważ w niektórych porach roku może jej brakować.
- Stwórz dziki zakątek w swoim ogrodzie, w którym rośliny będą mogły swobodnie rosnąć, z krzakami, górką suchych liści i gałęzi. Jeże potencjalnie będą tam drzemać w sezonie i gniazdować zimą.
- Załóż kompostownik, ale taki w którym można od dołu dziurą wejść do rozkładających się odpadów zielonych i zjadać tłuste robale. Jeże to kochają ☺
- Zainstaluj bramki jeżowe, umożliwiające kolczastym przechodzenie przez ogrody w poszukiwaniu pożywienia, wody i schronienia. W ciągu jednej nocy jeże mogą przebyć do 2 km, aby znaleźć te niezbędne rzeczy.
- Zabezpiecz w swoim ogrodzie wszystkie zbiorniki wodne, odpływy i dziury. Zbuduj rampę, aby zapobiec utonięciu w stawach i zakryj wszystkie otwory, aby uniknąć uwięzienia.
- Ostrożne wykaszaj trawy. Jeże, gdy się boją, zwijają się w obronną kulkę, zamiast uciekać. Przed koszeniem, należy sprawdzić, czy nie ma tam ukrytych jeży.
- Sprawdź, zanim rozpalisz ognisko. Jeśli zostawisz stos suchych liści i gałęzi, zajrzyj, czy nie ma w środku śpiących jeży. Często chowają się u podstawy lub w samym środku stosu.
- Poczęstuj jeża mięsną karmą dla kotów lub psów. Sucha karma, ciasteczka dla kociąt to świetne suplementy. Jest to szczególnie ważne, zanim jeże zapadną w sen zimowy. Okres hibernacji trwa przeciętnie od połowy listopada do końca kwietnia. W tym czasie hibernujący jeż traci do jednej trzeciej masy swojego ciała.
- Zaprzestań stosowania środków chemicznych. Zabiegi trawnikowe zmniejszają populacje robaków. Pestycydy, insektycydy są toksyczne i zmniejszają ilość pokarmu dla jeży. Powszechnie używana w ogrodach trutka na ślimaki ma formę niewielkich, niebieskich granulek, w której skład wchodzi m.in. toksyczny metaldehyd, w przypadku połknięcia choć kilku gramów, może wywołać śmiertelne zatrucie nawet u dorosłego człowieka. Niestety do trutki dodawane są substancje atrakcyjne smakowo, nie tylko dla ślimaków, ale i dla psów oraz jeży. Wszystkie środki chemiczne są zbędne w zdrowym, dobrze utrzymanym ogrodzie (post źródłowy https://www.facebook.com/share/p/198vjKGjG2/).
- Usuń wszelkie śmieci, ponieważ mogą być śmiertelną pułapką lub zostać połknięte przez jeże.
- Zaniechaj fajerwerków. Głośne dźwięki i jasne światła mogą powodować znaczny stres i dezorientację. W zimie wybuchy mogą wybudzić jeże z hibernacji, skazując je na śmierć.
- Pomóż jeżom w potrzebie. Jeże są aktywne nocą, dlatego jeśli w ciągu dnia zobaczysz, że się nie rusza, porusza się powoli lub wygląda na chorego lub rannego, podnieś go (używając rękawiczek), włóż do pudełka o wysokich bokach i skontaktuj się z lokalnym ośrodkiem ratowania jeży.
Jeże odgrywają zasadniczą rolę w naszym ekosystemie i musimy dołożyć wszelkich starań, aby je chronić. W obliczu zagrożenia wyginięciem, dzięki świadomym działaniom i zbiorowej opiece dajemy szansę na odbudowę ich populacji.
opracowanie: Alicja Krupa i Sylwia Szwedowska.
Poniżej link do audycji radiowej z akcji wypuszczenia na wolność, wyleczonych przez Ekostraż jeży:
https://www.youtube.com/watch?v=vdImfdAOKp0
Galeria zdjęć z akcji jeże.
